Tam, gdzie miłość do ciężkich brzmieć idzie w parze z fascynacją światem mody, pojawia się miejsce na styl rockowy, który z powodzeniem utrzymuje się na liście najlepszych odzieżowych trendów od przeszło kilkunastu lat. Nie jest jednak zarezerwowany wyłącznie dla stałych bywalców muzycznych klubów, którzy potrafią odróżnić wszystkie gatunki metalu, a za największych ignorantów uznają tych, którzy nie widzą różnicy nawet między rockiem a punkiem. Koszulki rockowe noszone są przecież przez wszystkich, a to, że ktoś się w nie ubiera, nie musi być wyznacznikiem jego upodobań muzycznych. Oczywiście przez styl ubioru większość ludzi (zwłaszcza tych młodych) wyraża swój charakter i nieraz także zainteresowania, ale nie musi być to ta droga, którą koniecznie należy podążać. Wiernym fanom klasycznych brzmień, czyli kojącego głosu Stinga i romantycznych melodii Czesława Niemena taki styl rockowy też może przypaść do gustu i to dużo bardziej aniżeli ten elegancki i zupełnie zwyczajny. Można albo w całości na niego postawić, albo tylko delikatnie się nim zainspirować. W każdym wydaniu taki mocny rock wygląda ciekawie i oryginalnie. Wystarczy spojrzeć czasem na ludzi przechadzających się po ulicach większych miast, aby dostrzec, że styl rockowy na dobre zdominował całą modę i jeszcze przez długi czas w niej pozostanie.
A niektóre okazje wręcz wymagają zastosowania rockowego stylu. Trudno byłoby bowiem wyjść bez szwanku z Woodstocku, mając na nogach jedynie cienkie baletki, a na ciało zarzucając delikatną i tylko czekającą na zniszczenie sukieneczkę. W przypadku koncertów i większych wydarzeń muzycznych takie rockowe stylizacje sprawdzają się zdecydowanie najlepiej. Wyrażają gust muzyczny każdej osoby, a jednocześnie pozwalają jej lepiej wczuć się w panujący w danym miejscu klimat, bo na takich wydarzeniach wszyscy są ubrani na czarno i wszyscy są wystrojeni w ogromną ilość ćwiekowych dodatków. W mocnej i ostrej stylizacji człowiek szybciej odnajduje się w nowym dla niego otoczeniu. Bo można mówić, jak to się zwraca uwagę wyłącznie na wnętrze innych osób, ale jednak każdy ocenia innych po ich wyglądzie, bo to ubiór, fryzura i makijaż jako pierwsze rzucają się w oczy. Wszyscy odczuwają też pewną dziwną symbiozę z ludźmi, którzy wyglądają niemalże tak samo jak oni. A jako że na koncertach i muzycznych wydarzeniach w stylizacjach przeważa właśnie rock, to on pozwala jednostkom wczuć się w tłum i ten niesamowity klima imprezy.
Styl rockowy, choć może się taki wydawać, nie musi być tak zupełnie oczywisty. Większość skojarzy go bowiem z monochromatycznymi strojami, potarganymi i poszarpanymi dżinsami, gigantycznymi butami (najlepiej glanami, ewentualnie trampkami) i całą masą dodatków wypełnionych ostrymi ćwiekami lub błyszczącymi dżetami. Dziś jednak takie proste rozwiązania stały się już… zbyt proste. Projektanci się nimi znudzili, podobnie zresztą jak zwykli ludzie, dlatego też różnorodne style, nawet te kontrastujące, są ze sobą mieszane i w taki oto sposób powstają wybuchowe zestawienia o zdecydowanie niepowtarzalnym charakterze. Czarne koszulki rockowe z motywami ostrych kapel muzycznych łączone są z subtelnymi i zwiewnymi spódnicami, wysokimi sandałami i lekką biżuterią. Jeden mocny dodatek w takim stroju może jednak nie wystarczyć, dlatego aby nie wyglądał tak, jak gdyby był totalnie „od czapy”, do tego wszystkiego dochodzi jeszcze mocny makijaż, czyli podkreślone na czarno oczy i zarysowane na nich długie kreski oraz usta pomalowane na odcień krwistej i wyrazistej czerwieni. Styl rockowy swobodnie łączy się także ze stylem sportowym. Skórzane ciężkie ramoneski przeplatają się z białymi adidasami, a glany dopasowują się do bawełnianych bluz i t-shirtów. Moda uliczna daje ludziom ogromną swobodę i wręcz nakładania ich do odejścia od utartych konwenansów i wykroczenia poza pewne granice. Bo tylko w taki sposób można odnaleźć swój własny indywidualny styl. Tylko w taki sposób można zacząć się wyróżniać i przestać wyglądać tak jak pozostali ludzie.